W wiosce szczeniak z ciekawością eksplorował teren, bawiąc się z innym psem. I w pewnym momencie wsadził głowę w metalowy ozdobny pierścień w bramie – i nie potrafił jej wyciągnąć.
Właściciele próbowali uwolnić nieostrożnego psa, ale nic nie wychodziło. Piesek był zdenerwowany, drżał i jęczał żałośnie ze strachu. Musieli wezwać ratowników. Nie pierwszy raz pracownicy Wołkowyskiego rejonowego oddziału ratunkowego niosą pomoc czworonożnym, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji. Umiejętnie zabrali się do pracy: przykryli szczeniaka kocem, przecięli metal szlifierką i otworzyli nieszczęsny pierścień specjalnym narzędziem hydraulicznym. Po kilku minutach Teddy był wolny.
- Nadal nie rozumiemy, jak wsadził głowę w ten pierścień. Nie było sposobu, żeby go wydostać. Ratownicy zrobili wszystko bardzo szybko, bez nich nie poradzilibyśmy sobie - powiedział właściciel Teddy'ego Wadim. - Bardzo im dziękuję za uczynność i profesjonalizm.
Оперативные и актуальные новости Волковыска и района в нашем Telegram-канале. Подписывайтесь по ссылке!
Правила использования материалов "Наш час" читайте здесь.