Każdy oddział przedstawił się, zaśpiewał piosenki tematyczne i zapoznał się się z rówieśnikami. Dla dzieci przygotowano świąteczny program koncertowy, w którym każdy mógł pokazać swoje talenty na scenie.
Od wczesnych godzin rannych teren obozu wypełniał dziecięcy śmiech i wesołość. Wszyscy cieszyli się, widząc znajome twarze. Jeśli dzieci wracają do obozu, to znaczy, że dobrze się tam czują, a nauczyciele starają się nie na próżno.
Nawiasem mówiąc, 3 czerwca w całym kraju odbyły się uroczyste imprezy na cześć rozpoczęcia letniego sezonu zdrowotnego. Łącznie w okresie letnim w obozach zdrowia na Białorusi wypocznie ponad 361 000 dzieci. Połączy ich udział w republikańskiej kampanii „Rodzą się marzenia – spełniają się marzenia”.
Jak zauważyła dyrektor obozu Żanna Kedało, na pierwszą zmianę przybyło 152 dzieci, aby poprawić swoje zdrowie. Sześć oddziałów, każdy z własną twórczą nazwą i różnymi kolorami krawatów. Wszyscy zaprojektowali swoje kąciki oddziałowe: wymyślili nazwę, motto i wybrali kapitana, brali udział w grach towarzyskich i rozpoczynali przygotowania do wielkiego otwarcia obozu.
Dzieci są naszą największą radością życia. Ich szczerość i szczęśliwe oczy są dla nas, dorosłych, bezcenne, bo dzieci obdarzają nas szczęściem, lekkością i nadzieją. Właśnie taka przyjemna atmosfera panuje w obozie rekreacyjnym „Roś”. Odpoczywają tu także dzieci z sierocińca i ośrodka socjalnego-pedagogicznego, ale wszyscy czują się na równi.
- Staramy się stworzyć dobre warunki do wypoczynku wszystkich dzieci z rejonu. Obóz został gruntownie wyremontowany. Za fundusze pozabudżetowe zakupiono gabloty na temat zdrowego stylu życia, ekran nastrojowy. Kupiliśmy 4 sofy huśtawkowe, 4 stoliki do gry w warcaby na zewnątrz. W piwnicy powstało HobbyCenter, w którym dzieci mogą pożytecznie spędzać czas na symulatorach – powiedziała Żanna Aleksandrowna.
Zorganizowano pięć posiłków dziennie, zbilansowanych i urozmaiconych. Przez całą zmianę, która potrwa do 19 czerwca, na dzieci czeka ciekawy i bogaty program: zawody i gry sportowe, imprezy kulturalne i rozrywkowe.
W ramach zorganizowanego projektu „Historyczny Patrol w Teolinie”, poświęconego Rokowi Pamięci Historycznej, młodzi będą zaangażowani w pierwszą zmianę mini-projektu „Wytoki”. Ma na celu zbadanie historycznej przeszłości Wołkowyszczyny. Dzieci odwiedzą muzea obwodu Grodzieńskiego.
Dzieci beztrosko cieszą się każdym letnim dniem, pełnym pozytywnych emocji, co zresztą jest bardzo charakterystyczną cechą dzieciństwa. Nawiązano bliską współpracę z Centrum Twórczości Dzieci i Młodzieży, organizacjami międzyresortowymi.
Sądząc po opiniach dzieci, które spędzają wakacje w obozie, oni dobrze bawią się i ciekawie wypoczywają. Pracownicy obozu dbają nie tylko o to, aby młodzież miała żywe wrażenia, znalazła nowych przyjaciół, uczyła się przydatnych rzeczy i gier, ale także o higienę życia dzieci, pyszne jedzenie. Studentka III roku Wolkovyskiej szkoły Grodzieńskiego uniwersytetu im. J. Kupały Milana Sulima w dzieciństwie często przyjeżdżała na obóz rekreacyjno-wypoczynkowy. Jej matka jest tu nauczycielką od dwudziestu lat. Prawdopodobnie odegrało to dużą rolę w wyborze zawodu dla dziewczyny. Według niej w „Rosi” każde dziecko może się wykazać, zdobyć bezcenne doświadczenie, poznać innych dzieci.
Оперативные и актуальные новости Волковыска и района в нашем Telegram-канале. Подписывайтесь по ссылке!
Правила использования материалов "Наш час" читайте здесь.